|
wszystko o fuksjach ..:: Fuksje, fuksje i jeszcze raz fuksje ::..
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nela
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:43, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Poczekaj cierpliwie. U mnie te co na oknie w piwnicy maja nowe listki- ale te co dalej nic jeszcze nie mają. 4 mi padły- suchutkie na wór- łamałam, łamałam - az do samej ziemi suche -wyrzuciłam... Wiosną na ich miejsce przyniosę inne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grażyna
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:47, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Moje fuksje dobrze przezimowały , fuksje czasami wydają sie martwe , trzeba im dać trochę czasu ,mogą puścić też od korzeni:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grażyna
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:48, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tak przechowały sie moje fuksje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nela
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:48, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Widać, że w dobrej formie. Grażynko- ja bym te kwiatki oberwała- będą mizerne... A roślina powinna sie najpierw wzmocnić, porosnąć w piękne liście- i dopiero kwitnąć...Kwiaty ja teraz osłabią...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grażyna
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:40, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobiłam Nelu tak jak radziłaś , ta fuksja z pąkami to biało różowa zwisająca, zawsze ładnie zimuje i pierwsza kwitnie , jak je wynoszę na dwór to już z kwiatami. Ta ma już kilka lat i właściwie większość moich fuksji to właśnie są kilku letnie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lwica79
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: Wto 21:01, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
O mamooooo...teraz to mi się dopiero chce wyć ..takie piękne, wielkie i już próbujące kwitnąć krzaczki. Szok...jak ja mogłam zabić moje . Może były by teraz podobne..
Gratuluje Grażynko..że swoje tak pięknie umiałaś przezimować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Narine
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia i Mazury
|
Wysłany: Wto 21:24, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
One chyba musiały mieć ciepło, że już takie wybujałe?
Grażynko w jakich warunkach je zimujesz?
Lwico - następnym razem będzie lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grażyna
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:14, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Moje fuksje zimują w piwnicy , a w lutym przenoszę je do cieplarni i chyba to lubią , ciepło i jedzonko robią swoje , wcześnie kwitną. Lubie gdy fuksje są wysokie , pozwalam im wyrosnąć i dopiero później je przycinam , na efekt trzeba trochę poczekać ale sie opłaca , pięknie wyglądają takie kwitnące krzaczki!!!! Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lwica79
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: Pią 22:24, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
To ja jeszcze dopytam..a kiedy dokładnie przenosisz je do piwnicy (czy mają wtedy jeszcze kwiaty czy już nie?) . Obrywasz liście? Jaka temperatura panuje w tej piwnicy, co jaki czas podlewasz?
A w cieplarni jaką masz temperaturę i co jaki czas podlewasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grażyna
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:55, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Widzę że się trochę zagapiłam , na forum sporo się już dzieje . Lwico postaram się odpowiedzieć na twoje pytania. Do piwnicy wnoszę fuksje jak pojawiają się przymrozki, wnoszę je tak w jakim są stanie przeważnie z kwiatami , pilnuje tylko żeby ziemia w doniczkach nie była sucha , więcej z nimi nic nie robię liście i kwiaty same oblecą. W piwnicy niw podlewam ich często ,przeważnie bliżej wiosny .Temperatury w piwnicy nie mierzyłam ,dlatego na to pytanie Ci nie odpowiem. W cieplarni staram się utrzymać temperaturę w granicy 20 stopni ,choć teraz przy takim nasłonecznieniu rzecz trudna . Podlewam fuksje w zależności od potrzeb gdy jest ciepło i sucho częściej a gdy chłodniej rzadziej, ważne żeby ziemia w doniczkach nie była zbyt sucha i nie jest dobrze gdy jest za bardzo mokra. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania chętnie odpowiem w miarę moich możliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lwica79
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: Czw 13:17, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
dzięki . Tych pytań pewnie jeszcze będę miała do Ciebie jak i do innych mnóstwo pod koniec sezonu, kiedy to będzie trzeba ponownie fuksje uśpić (bo za nic nie chciałabym kolejnych zabić) ...ale póki co, cieszmy się wiosną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogda212
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:09, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
sluchajcie, kiedy bedziecie chowac fuksje?i czy teraz je obcinac czy zostawic tak w ziemi na zime a dopiero wiosna ciachac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nela
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:29, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze nie chowam... Ma być złota jesień...
Nie chowam- ale przygotowuję. Zsadzam te mniejsze- po 3-4 do jednej wiekszej doniczki- muszę sobie zmniejszyć ilość donic, bo mam duzo... Dopiero jak zapowiedzą mocne przymrozki- bo jak mniejsze to nakryje jakąś płachta na noc... Przed wniesieniem obrywam wszystkie liście- zapobiega to lataniu po piwnicy mszyc czy innego robactwa jak białych muszek- nie wiem czy pisałam- na najwiekszych liściach od spodu robią sobie kolonie do przetrwania- ja je już oberwałam/ te wielkie listki/. Nie mam także śmiecenia spadającymi kwiatkami i liśćmi. Tego roku postanowiłam nie przycinać- by mieć większe rośliny wiosną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogda212
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:03, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
no, wiem ze sie powtarzam, sluchajcie u nas na polnocy zapowiadaja juz zimny tydzien a nawet sniegi nie wiem czy juz je chowac czy nie?troche mi szkoda bo ladnie kwitna, a nie bardzo mam czas sie tak z nimi sie nosic rano i wieczorkiem.Jakie wogole niskie temp. znosza fuksje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nela
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:47, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jak ma być zimno- lepiej już schować... Niestety ja dopiero w poniedziałek sie tym zajmę- u nas dzis lało- ale bardzo zimna nie ma - tylko chłodno. Ale już jak wniose to na stałe- na zimę. Oberwę wszystkie listki- zajmie mi to sporo czasu... Jeszcze jutro przygladnę sie temp. długoterminowej- i w poniedziałek zdecyduje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|