wszystko o fuksjach

alenaa

Może to jednak jest Pink Marshmallow?

lwica79

tego nie wiem Smile

.Jak będę miała kwiatek na żywo to się zastanowię Smile

Grażyna

Lwico wybrałaś piękne fuksje Very Happy

no i pięknie kwitną Laughing

Pozdrowienia

Narine

Lwico gdzie się podziewasz? Co słychać u Twoich fuksji? Rolling Eyes

Zakwitła mi sadzonka od Ciebie. Zdaje się, że Cecile Razz

lwica79

Ojej, naprawdę..to super. Ja pamiętam dokładnie, że jeszcze Ci wiszę sadzonkę Cecile, którą Ci obiecałam, ale było tak...najpierw wiosenny pogrom...później mszyce, ostatnio przędziorek i w rezultacie Cecile mi nie urosła większa niż 10cm..chociaż jest delikatnie rozkrzewiona na 4. Nie mam co ukorzenić. Obok niej jakiś czas temu rosła też mini cecile..ale wymieniłam ją na Tesiowe cudo. Miałam nadzieję, że jak szybko Cecile odrośnie to i Cudo będzie już większe i będę mogła Ci wysłać obie. Tymczasem Cecile wegetuje a Cudo ledwo żyje (dwa nie ukorzenione badylki Sad

, nie polubiła mnie).

Reszta fuksji jest taka jak już w tym roku przedstawiałam.. i mam nadal chyba trzy Holenderki, ale nie wydały jeszcze kwiatów więc nie wiem czym będą.

Narine

Moja-Twoja Cecile ma na razie 2 kwiaty, ale za to urosła jak szalona Razz

Kwiaty ma przepiękne i ogromne - zdecydowanie wiedzie prym wśród moich fuksji Razz

Tylko coś nie mogę uchwycić jej prawdziwego koloru na zdjęciu... Taka wstydnisia- nie lubi się fotografować Embarassed

Jak już go złapię, wstawię.
W ogóle się zdziwiłam, że jednak jest! Byłam pewna, że nie przetrwała...
Chyba moja mała chrzestna Pszczółka pomieszała metki nie tylko tam, gdzie ją "złapałam" Laughing

..
Tą miałam zaznaczona od Ciebie jako Bellę. Pisałam Ci w tamtym roku, że chyba się pomyliłaś, pamiętasz? Więc wychodzi na to, że to Bella padła.

A Twoje Holenderki może z odmian późniejszych? U mnie też nieliczne raczyły pokazać kwiaty... Ale to już zasługa mojej nieobecności i braku zasilania + zbyt długie uszczykiwanie ich ....

lwica79

Nowe fuksje:

ta kupiona u mnie w mieście przypadkiem. Nie wiem jak sie nazywa, ale pasowała mi do skrzynki z Red Spider ze względu na podobny kształt kwiatów.

[link widoczny dla zalogowanych]

A poniżej pierwsza z moich trzech uratowanych Holenderek : z takich jaie zamawiałam to może być tylko Henkelly's Euphemia. I to na 99% jest ona Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

ps. Ta druga nie zmnienia barwy kwiatów w czasie przekwitania. Jest cały czas taka sama

Tesia_33

Nooo piękna się uratowała!

Nela

Elegancka! Czy to rzeczywisty kolor- te plamy łososiowe na różu spódniczki? Bardzo mi sie podoba. Very Happy

lwica79

Tak, dokładnie tak wygląda. Gdyby była cała taka łososiowa, bez dodatku różu, to by było coś Smile

.

Narine

O kurczaki! Edi cudo wyhodowałaś! Też mam tą odmianę, ale u mnie dopiero pąki (prawie, prawie otwarte ) Aż pójdę zaraz sprawdzić... Może też mam już takie cudo i nic o tym nie wiem? Laughing

Nowa fuksja bardzo w moim guście. Bardzo lubię te "pająkowate" Razz

Nela

MMARTEK

Uratowana holenderka - śliczna i chyba kwiaty ma spore Wink

Bardzo fajne te fuksje z Holandii - już dziś proponuję ponowną akcję zakupów na wiosnę Very Happy

Narine

Edi jaki pokrój ma Twoja Henkelly's Euphemia? Masz zdjęcie pąków?
Moja jakoś inaczej wygląda Confused

alenaa

Ja też się piszę na te zakupy w Holandii Laughing