wszystko o fuksjach

Nela

To pewnie taka jest... Ale kolorystycznie fajnie się zapowiada...
Zauważyłam też , że niektóre jak zakwitają to sa nieduże kwiatki- w miarę rozkwitamnia są coraz większe- może tak będzie z Kalejdoskope...?
/ sama się pocieszam... Wink

/

Nela

Jak miałyście pomyłki w fuksjach od fuksjany- mowiłam szczerze, że piekne i tak choć nie te co powinny...Sobie jednak tak nie powiem- bo nie uwierzę... Evil or Very Mad

Jestem cholernie zła!
To miała być Satelite- a jest-buuuuu Sad

[link widoczny dla zalogowanych]

To miała być Kalejdoskope- a jest może nie buuuu- ale też moja mina była taka Crying or Very sad

To nie Kalejdoskope- ale New Millenium

[link widoczny dla zalogowanych]

Tylko Pepermint Candy mnie cieszy..

[link widoczny dla zalogowanych]

Nela

Dzisiaj troche mi złość przeszła..trochę... Aż się boję co dalej będzie z fuksjami od fuksjany... Czym następne zakwitną... Już chyba nic u nich nie kupię- mnie chodziło o konkretne odmiany- a nie kota w worku...
Jednak strasznie mi żal- że to nie Satelite... Crying or Very sad

Wczoraj rozkwitnięte- dzisiaj trochę lepiej wygladają... Porównywalna do Red Spider wielkością i budową kwiatu.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

alenaa

Nelu, moja Satellite jest taka sama. Zapowiadała się ładniejsza - niestety. Też nie jestem zachwycona. Myślałam, że to będzie coś takiego.
[link widoczny dla zalogowanych]

Nela

No właśnie- ja też wybrałam ją ze wzgledu na te paseczki ... Szl.g chce mnie trafić... Pierwszy raz jak przyszła Maori Maid za Samantha Jane.. Teraz znowu 2 inne- jak na razie to już trzy nie te...

Stwierdzam , że z rzetelnościa u fuksjany nieciekawie. Z innych for wiem , że to nie sa odosobnione przypadki... Evil or Very Mad

A tak sie cieszyłam, że nareszcie można nabyć u nas fajne odmiany... Evil or Very Mad

Przeciez mam sporo fuksji- interesuja mnie konkretne z wyglądu. czemu oferują to co nie mają...

[link widoczny dla zalogowanych]

Narine

Nelu u Ciebie to dopiero przemiany! Bum fuksjowy na całego!
I numerki są (ilość szokująca!) i nawet zakupy internetowe były Rolling Eyes

Szkoda tylko, że się zawiodłaś Crying or Very sad

Ja też miałam ochotę na zakupy u Fuksjany, ale ostatecznie nie kupiłam. Jak już pisałam kiedyś - nie podoba mi się wykorzystywanie cudzych zdjęć bez pozwolenia, więc nie chcę dorabiać takich osób. Koniec końcem powód był bardzie złożony, a pomógł mi w otrząśnięciu się z chęci zakupów sam Fuksjana...
Patrząc na te pomyłki cieszę się, że nie skorzystałam z ich oferty - właśnie na Satelite najbardziej mi zależało..

A czy to kwestia rzetelności?... Nie wiem... Może sami nie ogarniają tego , co mają?... Szkoda tylko, że jak już sprzedali to, co mieli to więcej nie pojawili się na tym forum. Zwłaszcza teraz jak pojawiły się wpisy o niezgodnościach w "ich" temacie, mogliby zabrać głos...

Tesia_33

Nelu też się tak czułam jak rozkwitały nie takie jak zamawiałam. Ale później mi przeszło jak zaczęły rosnąc i rozkwitac. Na pocieszenie Ci tylko napiszę, że i tak bardziej się cieszę z tych, które przyszły w zamian, bo okazały się w sumie bardzo ładne z dużymi kwiatami, a dwie odmiany mimo iż się zgadza wygląd z nazwą to wcale nie są rewelacyjne. Najbardziej byłam rozczarowana Mood Indigo, i Kalejdoskope. U tej pierwszej czekałam na duże piękne kwiaty a ma małe, dobrze, że chociaż ilością nadrabia Very Happy

Natomiast Kalejdoskope sama masz to ocenisz Sad

Ale poczekaj jak Kalejdoskope bardziej rozkwitnie ona zmieni kolor na jaśniejszy i nie będzie podobna do Millenium.
Ja w sumie jestem zadowolona z tych zakupów, bo na pewno nigdzie nie zdobyłabym tyle różnych odmian. Very Happy

, ale co do jednego masz racje skoro interesują nas konkretne odmiany a dostajemy kota w worku to jest to bardzo irytujące

Nela

Dziękuje Tesiu- pocieszyłaś mnie.

Tak Narine- duże zmiany... Już samo to , że się zmobilizowałam i poprosiłam zięcia by mi zamówił te fuksje- a nie lubiłam nigdy kupowania "zaocznie- i miałam rację.../ Ale tak mnie kusiła dostępność tych odmian na fotkach, że po długim ogladaniu, wybraniu tych które chciałam mieć- w końcu poprosiłam zięcia by za mnie kupił.Bo nie mam internetowego konta. Aha- pierwsze 4 od fuksjany kupiła dla mnie Aneta 76.
Na razie nie wszystkie które przyszły- a jest ich 10- kwitły. Ładnie się w pączkach zapowiadały- ale po kilku burzach jednej nocy wiele pąków opadło- i dalej czekam... I nawet już nie o to chodzi , ze niektóre zamienniki ładne- ale , że nie jest to to za co zapłaciłam. To mnie wkurza. Mnie to nie powinno obchodzić, z oni nie ogarniają co mają. Złożyli ofertę i ja płacę za to co mi oferują- a nie za ich bałagan... Pewnie mnie wyleczą z kupowania na odległość... Wink

Nela

Tesiu- nie spodziewam się by ta fuksja zmieniła swoje kolory. Wink

Wyglada dość zdecydowanie...

[link widoczny dla zalogowanych]

Tesia_33

Mam identyczną jak Ty i uwierz, że zrobi się bardziej czerwona. Sama zobacz........ Przepraszam za jakośc zdjęcia ale nie miałam innego pod ręką na którym byłoby widac taką mocno rozkwitniętą czerwoną

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Nela

Ale taka czerwona też niepodobna do Kalejdoskope... Crying or Very sad

Nela

Wgrałam właśnie dzisiejsze fotki- ta ostatnia fuksja , o której mówimy dzisiaj wyglada tak... Pewnie zaczyna czerwienieć, bo jeden kwiat jest koloru oberżyny...

Fotka- zrobiona wieczorem- jak już światło nie było takie ostre...

[link widoczny dla zalogowanych]

Narine

Rzeczywiście Kaleidoscope to raczej nie jest

Prawidłowo wygląda tak

foto z [link widoczny dla zalogowanych]

Chyba już moja nn-ka z tamtego roku bardziej ją przypomina

Pomijając samą pomyłkę - bardzo ciekawa ta Wasza fuksja. Aż tak daleko zmienia kolor Shocked

Nela

Toś mi zadała cios...Tak marzyłam o Kalejdoskope- a ty masz "niechcący"... Wink

Ale jak tak stoję przed moimi fuksjami na polu- ogarnia mnie zwątpienie- gdzie ja je wszystkie wstawię na zimę... poczekam do powtórnego zakwitnięcia- i końcem września lub najpóźniej początkiem pażdziernika muszę znowu pozsadzać po kilka do jednej donicy- bo tyle nie wstawię... Przecież mam jeszcze multum innnych kwiatów w o wiele większych donicach... Sad

Nela

Zastój w fuksjach u mnie... Przycięte rosną- tak jak ta- THALIA. Ona kwitnie na czubkach wzrostu- mam więc nadzieję, że odnowiwszy owe czubki wzrostu - znowu na nich zakwitnie. Po przycięciu- wiadomo -rozkrzewiła się i jest ich więcej... Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Niektóre mają po jednym- kilka kwiatków- ale ogólnie przerwa w kwitnieniu. Wczoraj wieczorem mocno polało- zaraz idę zobaczyć czy nie ma jakich szkód...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Owa Kalejdoskope- co ma zmienic kolor na czerwony- na razie wyglada tak...

[link widoczny dla zalogowanych]

No i najładniej jak na razie kwitnie to tegoroczne drzewko- pozostałe dwa kwitną niespecjalnie ...

[link widoczny dla zalogowanych]